W zimie przylatuje do nas wiele gawronów ze Wschodu, które łączą się w stada z naszymi rodzimymi kawkami i żerują blisko wysypisk śmieci, na osiedlach i na obrzeżach miasta. Wybrałem się do takiego miejsca by sfotografować ptaki o zachodzie słońca, gdy siadają gremialnie na drzewach i przygotowują się do snu. Kiedyś widziałem takie ogromne skupiska czarnych plam na Litwie, a teraz fotografowałem je na skraju Bydgoszczy. Myślałem, że podejdę je bliżej, ale gdy tylko przystawałem i kierowałem na nie aparat fotograficzny, zrywały się i umykały jak najdalej ode mnie. Zostały mi zatem dalekie plany, które też mają swój urok i przypominają aurą daleką Syberię.
Skomentuj