CO ZROBI OBAMA?

W Internecie i w prasie sporo informacji o tym, że matka zabitego w USA Polaka, prosi nowego Prezydenta USA Baracka Obamę o działania w zakresie zniesienia różnic rasowych w USA. Do tej makabrycznej zbrodni doszło 15 października. Jan Pietrzak, sierżant piechoty morskiej i jego czarna żona, jak to się w Ameryce mówi, Aframerykanka, zostali napadnięci we własnym domu, w Winchester w Kalifornii. Związano ich i zakneblowano. Następnie poddano nieludzkim torturom. Żonę syna w bestialski sposób gwałcono. Najprawdopodobniej na jego oczach. Potem, z zimną krwią dokonano egzekucji, strzałami w tył głowy. Sprawcami okazali się czterej żołnierze, byli podwładni Pietrzaka, „Afroamerykanie – tak jak młoda żona Polaka. Do dziś nie wyjaśniono motywów zbrodni. Jako oficjalny powód zabójstwa podaje się rabunek, ale rodziny mężczyzny i jego żony temu nie dowierzają. Media snują domysły o zemście, inne podejrzewają zabójstwo na tle rasowym. Dlatego matka żołnierza liczy na pomoc prezydenta-elekta w rozwiązaniu tajemnicy zabójstwa. Pyta Obamę:”Jak w Marines mogli się znaleźć ludzie o skłonnościach morderców, z których co najmniej jeden – jak czytam w prasie – był członkiem gangu? Czy to prawda, że w ostatnich latach kryteria naboru do sił zbrojnych zostały tak obniżone, że mogą w nich służyć ludzie z przeszłością kryminalną i wyrokami, bowiem brakuje chętnych do wojennej służby?” Takie zbrodnie maja miejsce w wielu krajach, ale w USA to teraz będzie bomba z opóźnionym zapłonem. Mówi się tylko o nagannym zachowaniu białych w stosunku do czarnych, ale ja doskonale pamiętam te nienawistne spojrzenia Murzynów w nowojorskim metrze, w autobusach czy na ulicach. Spotkałem wielu wspaniałych Afroamerykanów i o jednym z nich pisałem w moim dzienniku, ale też miałem do czynienia ze złymi ludźmi o ciemnym kolorze skóry. Moi znajomi ostrzegali mnie, żebym im nie patrzył w oczy, bo tego nie lubią i mogą ni stąd, ni zowąd wyciągnąć pistolet i strzelić. Na rogu jednej z ulic w Elizabeth, wzięto mnie za Araba i gruby Murzyn rzucił do mnie wiązkę, której tu nie zacytuję. Prezydent Obama stanie przed wieloma problemami i będzie też musiał się zmierzyć z przestępczością i okrucieństwem swoim braci. Teraz nie będzie można tego zrzucić na karb rządów białych, teraz przedstawiciel Afroamerykanów będzie musiał stawić czoła różnym formom narodowych rasizmów. Piękny biały, młody chłopak i jeszcze piękniejsza, jego czarna żona, szczęśliwi i zakochani, objęci i wpatrzeni w siebie. Komu przeszkadzali i kogo obrazili swoją miłością?

1 komentarz

  1. Aura said,

    2008/11/15 @ 20:30

    Obama nic nie zrobi. Pojedynczy ludzie raczej sie nie liczą w „wielkim” świecie polityki i biznesu…

    Pozdrawiam i czekam.


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: